Jesteś..Jesteś..Jesteś jak..

Jesteś tylko czasami.
Nigdy na długo,
Zawsze na chwilę.
Jesteś jak te nasze nieszczęsne rozmowy,
Jak ten koszmar,
Który przydarza się tylko od czasu do czasu w nocy.
Jesteś czymś pamiętnym,
Ale jednak niczym wartym.

Uczepiłam się..

Uczepiłam się coś Ciebie,
Wszystko uczepiło się Ciebie.

Rzecz jasna,

Wszystko co we mnie,

Obok mnie,

Wszystko co do mnie należy.

I coś nie mogę się odczepić.

Naprawdę,

Coś ciężko się odczepić od Ciebie.

Jedynie moje serce coś nie potrafi się Ciebie uczepić.

O tyle dobrze.

Nierozłączni

Wiesz..

Tak sobie myślę że,

Pokochałam smutek.

Tak..

Ja chyba naprawdę go pokochałam.

Wszędzie gdzie jestem ja,

Tam i on.

Niezależnie od chwili.

Jesteśmy nierozłączni,

Nie odstępuje mnie na krok.

On naprawdę we mnie jest.

To chyba miłość odwzajemniona,

On chyba też mnie kocha.

Nie pozwala mi na zapoznanie się ze szczęściem,

On naprawdę nie pozwala mi na randkę z tym szczęściem.

Wszędzie za mną chodzi.

Wciąż mi towarzyszy.
Nie prosiłam o jego uwagę,

Tym bardziej o jego miłość.

"Co zrobić kiedy..? [...] Co zrobić jeżeli..? "

"Co zrobić kiedy wydaje ci się,że coś jest nie tak? Niby traktujesz tą osobę normalnie,z dystansem,ale kiedy tylko się odezwie do ciebie,ty zaczynasz czuć to dziwne ciepło.Niby nie interesujesz się już tak życiem tej osoby,ale niby coś takiego innego jest.Jak to wytłumaczyć? Sama już nie wiem.
Co zrobić jeżeli się okaże,że to coś więcej z mojej strony? Powiedzieć czy przemilczeć,skoro jest jeszcze ktoś trzeci? W zasadzie ja jestem tą trzecią osobą,a tamta osoba dla tej osoby jest numerem jeden."